środa, 1 maja 2024

Fake Love (SasuSaku)

 



Śmierć to niezbyt duża cena za miłość.


Ludzie dzielą się na tych, którzy przez miłość stracili wszystko i tych, którzy dla miłości wszystko poświęcili. Ja sama nie wiedziałam, do której części należę.

wtorek, 2 maja 2023

Hipotermia (Shikamaru)


 


Ile trzeba tego zeżreć, żeby nie chcieć umrzeć?



Ciemny pokój był dla ciebie zbawieniem. Azylem, który jako jedyne miejsce było bezpieczne i komfortowe. Nawet ulubiony lokal, dom rodzinny, pokój z lat młodości nie dawał takiego bezpieczeństwa, jak sypialnia obecnego miejsca zamieszkania. To tutaj nie musiałeś słuchać kolejnych z bezsensownych pretensji rodzicielki, nie odwiedzali cię przyjaciele, byłeś sam pośród czterech ścian.


niedziela, 2 kwietnia 2023

Nuta kardamonu (ItaSaku)

 


Powtarzałaś po stokroć, że go porzucisz, lecz sposób w jakim odchodził,

zawsze prowadził was do ponownego spotkania.



Od dziecka przyglądałaś się, jak z wrodzoną gracją wychodził na zewnątrz. Długimi krokami schodził w dół schodów, a hebanowe włosy powiewały na wietrze, według własnej, nikomu nie znanej choreografii. Zdawałoby się, że wręcz tanecznym krokiem pojawiał się na podwórku i znikał równie szybko, niż mrugnęłaś okiem. Wszystko w nim przyciągało do siebie, lecz silna wola nakazywała pozostać w ukryciu. Tak przecież było bezpieczniej.

poniedziałek, 31 października 2022

Nauczyciel (SasoSaku)

 



Dla Sayuri7

Bratnia dusza to osoba, która posiada klucz do zamka ukrytego w twojej duszy. Jest brakującym elementem układanki, dzięki któremu czujesz się w końcu kompletnie. To osoba, z którą czujesz głęboką więź i pokrewieństwo od pierwszej chwili.


sobota, 7 maja 2022

Znowu spadam (KonoHana)




Co jeśli jestem na dnie? Co jeśli odszedłem? 
Co jeśli jestem kimś, o kim nie będziesz mówić?


Muzyka przewodnia: Harry Styles - Falling


Staram się załapać oddech. Mrugam. Serce w dalszym ciągu biegnie nierówny maraton, zaraz wypadnie z klatki piersiowej. Zamykam oczy. Wdycham twój zapach.

poniedziałek, 2 maja 2022

Watarigarasu (ItaHina)




Bo to co zawsze blisko jest najtrudniej zauważyć.



22 listopada 2019, Konoha

Drogi pamiętniku!

Przyjechała do mnie w odwiedziny. Wpadła niezapowiedzianie. Zadzwoniła dzwonkiem do drzwi, a kiedy je uchyliłam, wparowała do akademika, nie zwracając na nic uwagi. Cała Sakura. W ręku trzymała dwa bilety na koncert nieznanej mi kapeli o dziwacznej nazwie Watarigarasu. Podobno grają coś z pogranicza pop-rock'a, a Sakura jest ich wielką fanką. Cóż, nie pozostało mi nic innego jak towarzyszyć przyjaciółce w tej wyjątkowo ciekawej ekspedycji. Próbowałam się ucieszyć, lecz jedyne co mogłam wyrazić to cichy jęk obojętności. Sakura obiecywała dobrą zabawę, lecz ciężko było mi się na to zapatrywać, pamiętając o zbliżających się egzaminach. Cały ten koncert niszczył wszystkie moje plany, zaburzał harmonogram ułożony w głowie.

środa, 27 kwietnia 2022

Pożądanie i rozum (SasoSaku)

 




Dziś wiem, Panie, dlaczego nie udzielasz nam odpowiedzi.
Sam jesteś odpowiedzią.


Wolna od lęku, opiszę wam to, czego nie potrafiłam powiedzieć nikomu. Idąc na stracenie, nie lękam się obciążyć winą bogów, szczególnie tego, który uczynił mi najwięcej. Sprowadził na mnie zgubę, pozwalając, abym doświadczyła niewyobrażalnej rozkoszy. Samemu pozostając bezimiennym i tajemniczym. Nie posiadał twarzy, a raczej nie ukazywał jej. Z resztą, cóż mogłam zobaczyć mając zakryte opaską oczy? Odsłonię przed wami całą krzywdę, jaką wyrządził mi przez te wszystkie dni zniewolenia, od samego początku, aż do dzisiaj. Do końca mojego istnienia.

niedziela, 12 grudnia 2021

Nie lękam się śmierci (NaruHina)

 




Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.


Ciepło dotyku jej dłoni przyprawiał o dreszcze. Powodował dotąd nieznany mu wstrząs i skurcz. Białe oczy skupione były na pozornie niewielkiej ranie. Cielistym bandażem zawijała zranioną rękę. Oddech miała przyspieszony.
Patrzył na nią lazurowymi tęczówkami, w których zawsze tlił się płomień nadziei, pomimo obecnej, fatalnej sytuacji. Próbował zrozumieć uczucie, które wyrwane z czeluści serca, ogarniało samotną duszę. Dlaczego w chwili śmierci myśli o uczuciach?

Szablon